Uważam, że oświetlenie we wnętrzach to coś więcej niż punkty dające światło, każdy z nich może być też piękną ozdobą i dopełnieniem wnętrza. Dekorując pokoik dla mojej córeczki, postanowiłam też stworzyć dla niej lampę, która będzie też ciekawa dla oka. Tak powstała DIY Lampa w motyle.
Projekt okazał się łatwy, tani i prosty do wykonania, zobaczcie sami!
Co będzie potrzebne?
– prosty owalny abażur
– kawałek materiału
( ja użyłam prześcieradła dorwanego w ciuchlandzie)
– klej wikol
– nitka i kilka koralików
– dowolny szablon motylka
Krok 1
Odmierzamy sobie obwód abażuru i wysokość (dodając do niej następnie ok. 4 cm), te wymiary przenosimy na materiał i wycinamy.
Krok 2
Na pasku materiału odrysowujemy motylki w dowolnej kombinacji i odstępach. Ja starałam się, żeby motylki nie były poukładane symetrycznie i „latały” w małych skupiskach.
Krok 3
Odrysowane motyle należy wyciąć i tutaj uwaga, wycinamy motylka pozostawiając jednak połączenie z materiałem poprzez odwłok i przerwę między czułkami. Dzięki temu tylko skrzydełka będą unosić się znad lampy.
Kilka motylków na dolnej krawędzi materiału pozostawiłam wycięte tak, by po przyklejeniu do abażuru część z nich wystawała poza.
(Efekt widać lepiej na zdj. w kroku 4)
Jeśli wybierzecie w miarę sztywny materiał, lepiej będzie Wam zagiąć skrzydełka motylkom samym palcem, w innym przypadku należy je przeprasować.
Krok 4
Materiał z wyciętymi motylkami przyklejamy na wikol do abażuru. Zostawiamy sobie u góry i u dołu, margines 1 cm na założenie do środka. Smarujemy mały odcinek klejem i dociskamy do niego materiał, pilnując by skrzydełka odstawały.
Krok 5
Do gotowego abażuru, postanowiłam przywiesić kilka zwisających motylków.
Wycięłam je z tego samego materiału, posmarowałam wikolem w celu utwardzenia, a następnie nawlekłam na nitkę z koralikami.
I gotowe!